Zima dopisała w tym roku, więc mogliśmy wyruszyć na kulig. Pogoda była wyśmienita, mnóstwo białego puchu, toteż daliśmy się ponieść białemu szaleństwu. Po przemierzeniu atrakcyjnej trasy na Tamel i zabawie w zaspach śnieżnych, ogrzaliśmy się przy ognisku, jedliśmy pyszne kiełbaski i gorące oscypki. Zadowoleni i pełni wrażeń wróciliśmy do domu.
Kulig 4a - foto